Bikefitting – każdy człowiek jest wyzwaniem
Tekst: Joanna Wołodźko
Wszyscy już wiemy, że rowery mają różne rozmiary i kupując je, należy przynajmniej zmierzyć długość nóg i podać sprzedawcy swój wzrost. Czy to wystarczy, by było nam wygodnie? Jaka jest najlepsza dla mnie pozycja, na jakim siodle powinienem siedzieć i jakiej szerokość mieć kierownicę? Jak dobrać np. długość mostka i szerokość kierownicy? Odpowiedzi dostaniemy na Bike Fittingu.
Żeby prawidłowo ustawić pozycję na rowerze, potrzebne jest holistyczne podejście do kolarza. Nie wystarczą zwykłe pomiary. Te podstawowe nazywane są „sizing” i służą do prawidłowego doboru rozmiaru roweru dla osoby kupującej. Wszystko, co następuje później, ma sprawić, że będziemy jeździć wygodniej, nie nabawimy się kontuzji, a cała energia z mięśni będzie napędzać nasz rower.
Metoda, którą opisujemy, to Body Geometry Fit firmy Specialized. Prezentuje ją nam Tamara Górecka-Werońska, która jest jedyną w Polsce kobietą ustawiającą prawidłową pozycję na rowerze tą metodą. Ukończyła trzeci, najwyższy poziom kursów – ustawia pozycję na rowerach szosowych, triathlonowych, mtb i czasowych. Jest również fizjoterapeutą, co ma ogromne znaczenie w ocenie budowy anatomicznej osoby „fittingowanej”. Podczas kilkuletniej pracy w Krakowie, ustawiała pozycję już ponad 500 razy.
Studio Body Geometry Tamara prowadzi razem ze swoim mężem Pawłem, byłym zawodnikiem szosowym, który służy wieloma cennymi, z punktu widzenia zawodowca, uwagami. Oprócz Tamary w zespole jest również mechanik, który na bieżąco wprowadza zmiany w rowerze. Studio na stałe współpracuje z drugim fizjoterapeutą – Alicją Kierzkowską, która stara się na bieżąco pomagać kolarzom w rozwiązywaniu problemów, zwłaszcza jeżeli pojawiają się kontuzje.
Profesjonalny Bike Fitting jest dla każdego – od początkującego rowerzysty, przez amatora startującego w wyścigach, do zawodowego kolarza elity. Każdemu z nich inaczej dobiera się pozycję, a cała „operacja” trwa około trzech godzin.
Jak to wygląda?
Na badanie przyjeżdżamy do studia z kupionym już rowerem lub ustawiamy pozycję na modelu, który chcemy właśnie nabyć. Koniecznie bierzemy ze sobą buty kolarskie i strój. Zanim przystąpimy do pomiarów, musimy odpowiedzieć na szereg pytań, które pomogą określić nasz poziom zaawansowania: ile kilometrów przejeżdżamy rocznie, od ilu lat trenujemy i na jakim poziomie (czy są to wyścigi, czy też zwykłe wycieczki) oraz jaki mamy cel na sezon i na kolejne lata.
Równie istotny jest nasz stan zdrowia – przebyte kontuzje, kłopoty z kręgosłupem i stawami oraz przewlekłe choroby. Trzeba również koniecznie opowiedzieć o tym, co bolało nas kiedykolwiek w czasie jazdy rowerem – może plecy lub nadgarstki, a może czuliśmy kiedyś pieczenie stóp?
Ocena anatomiczna
Następuje ta część Bike Fittingu, w której fizjoterapeuta określa prawidłowość postawy. Tworzona jest piętnastopunktowa „ankieta medyczna”, a wszystkie odpowiedzi mają istotny wpływ na ustawienie pozycji.
Nogi: sprawdzamy m.in. strukturę budowy stóp i ich wysklepienie oraz ustawienie kolan (płaskostopie u kolarzy jest mile widziane…). Dzięki tej ocenie można dopasować wygodne buty lub wkładki korygujące. W czasie badania można również określić, czy nogi są równej długości. Jeśli nie – istotne jest również, czy nierówność ta dotyczy długości kości udowej czy piszczelowej. Ma to znaczenie, ponieważ inaczej koryguje się wówczas sylwetkę na rowerze (podkładkami pomiędzy butem a blokiem lub ustawieniem samych bloków).
Postawa: W tej części badania wykonujemy różne ćwiczenia i skłony. Sprawdzane jest rozciągnięcie, krzywizny kręgosłupa oraz ewentualne przykurcze i napięcia, które często pojawiają się u osób uprawiających od wielu lat kolarstwo lub inne dyscypliny sportu. Między innymi od tego będzie zależało ustawienie siodła i poziomu kierownicy.
Zgięcie biodra: tu mierzony jest w pozycji leżącej maksymalny kąt ugiętych nóg. Dla kolarzy optymalnie powinien on wynosić między 110 a 130 stopni.
Rozstaw guzów kulszowych: Siadamy na specjalnej „poduszce” z zaznaczoną miarką. Od tego pomiaru zależy szerokość siodełka. Odpowiedni dobór siodła ma olbrzymie znaczenie dla zdrowia mężczyzn, a kobietom zdecydowanie poprawia komfort jazdy.
Oceniane są też ogólne cechy anatomiczne, które mogą mieć wpływ na ostateczną pozycję w czasie jazdy.
Pomiary
Najprostszy z wszystkich pomiarów to wzrost oraz długość nóg. To badanie wstępnie określa, jaki rozmiar ramy powinien mieć nasz rower. Drugi to pomiar ramion – od ich szerokości zależy dobór odpowiedniej kierownicy.
Ustawienie
Przystępujemy do ustawiania pozycji. Specialized zwrócił uwagę na trzy punkty styczności kolarza z rowerem i ustalił metodykę dopasowywania roweru do kolarza.
1. Ustawienie progów
Umiejscowienie progów w osi pionowej jest uzależnione od stawu w najszerszej części stopy. Przy pomocy specjalnego szablonu progi ustawia się również w osi poziomej, by zapewnić liniowość pracy nóg.
2. Ustawienie wysokości siodła
Dopasowanie długości sztycy do optymalnego kąta ugięcia nóg (pomiędzy krętarzem wielkim kości udowej, kłykciem bocznym kości piszczelowej i kostką boczną) – wynoszącego około 30 stopni.
3. Ustawienie kierownicy
Dopasowanie długości sztycy do optymalnego kąta ugięcia nóg (pomiędzy krętarzem wielkim kości udowej, kłykciem bocznym kości piszczelowej i kostką boczną) – wynoszącego około 30 stopni.
Ta 3-etapowa metoda wykonywana jest w sposób dynamiczny. Kolarz jest analizowany w czasie jazdy – w widoku z boku oraz (z drugiej kamery) w widoku z przodu – dzięki temu można zoptymalizować ustawienie na linii biodro-kolano-stopa i ocenić ostateczną pozycję podczas jazdy.
Bike Fitting najlepiej zrobić na początku sezonu. Zmiany ustawień są wskazane również po każdej zmianie roweru na nowy – ze względu na różną geometrię ram. Pamiętajmy o tym, by po takich korektach trenować nieco oszczędniej, aby nie zakłócać zbyt gwałtownie naszej „pamięci mięśniowej”. Organizm przyzwyczaja się do nowej pozycji zazwyczaj po czterech–pięciu treningach, a po tygodniu można już z całkowitą pewnością ocenić, czy jesteśmy ze zmian w pełni zadowoleni.
O metodzie
Metoda Body Geometry Fit powstała we współpracy z założycielem słynnego Bodulder Center for Sports Medicine – doktorem Andy Puittem. Specjaliści korzystają z technologii Data System (badanie za pomocą dwóch kamer) lub Retul (oparte o oprogramowanie zbierające dane z czujników na ciele rowerzysty), a studia wyposażone w te technologie znajdują się na stronie specialized.com.
W każdym ze sklepów sprzedających rowery Specialized pracują osoby przeszkolone w podstawach fitingu, a w Polsce są cztery studia profesjonalnie ustawiające pozycję według metody BG Fit. Koszt takiego badania waha się od 350 do 550zł.
O produktach
Z wykorzystaniem metodyki Body Geometry stworzono również specjalne obuwie, siodełka i rękawiczki – wszystko po to, by cieszyć się jazdą i by tworzyć z rowerem spójną całość. Siodełko ma minimalizować ucisk na tkankę miękką przy odpowiednim wsparciu guzów kulszowych. Żelowe owijki i odpowiednie rękawiczki eliminują ucisk na nerw łokciowy. Wygodne buty zmniejszają ryzyko kontuzji i zapewniają dużą efektywność pracy.